IDE dla Rubiego i Railsów - na co warto czekać?

Posted by Jacek Galanciak on

Jeszcze do niedawna sceptycy i przeciwnicy Rubiego i Railsów zarzucali im brak mocnych środowisk programistycznych. Do niedawna mieli, niestety, rację.

RadRails budził spore nadzieje ma poprawę sytuacji, lecz ostatecznie rozczarował brakiem jakiegokolwiek ruchu w rozwoju aplikacji. Na szczęście projekt nie zdążył umrzeć, przygarnięty został przez Aptanę.

Aptana

Jeszcze parę miesięcy temu Aptana kojarzyła się z szybko rosnącym IDE-mordercą o niezwykle dużym potencjale dla front-endowców. Teraz do projektu dołączono nie tylko RadRails, ale i RDT. Okazuje się, że efekt jest imponujący.

Możliwości

Na oficjalnej stronie projektu można znaleźć pełną listę możliwości środowiska. Niektóre z nich są wręcz oczywiste, inne bardzo przydatne, a wśród nich jest m. in. pełna integracja z Railsami (generatory!), sprawdzanie na żywo poprawności składniowej kodu, snippety (przy odrobinie zapału otrzymamy to, czego zazdrościmy Textmate'owi), przenośność (bazuje na Eclipsie), konfigurowalność oraz pluginy.

Skoro już wspomniałem o snippetach, to warto odwiedzić schadenfreude i Dr Nic'a, gdzie można pobrać gotowe konfiguracje. Warto jednak nad nimi przysiąść i w pełni dostosować do naszych potrzeb.

Alternatywy?

Jak najbardziej. Ciekawą propozycją jest NetBeans o numerze 6 (nieoficjalny). To dopiero pierwsze podrygi Suna na arenie Rubiego i Railsów, ale od razu widać, że zatrudnienie do projektu deweloperów JRubiego doskonale wpłynęło możliwości tego IDE. Więcej o tym pisał Jarosław Zabiełło, zainteresowanych odsyłam do jego artykułu.